Dwie policjantki-jałówki zatrzymały przestępcę. Zamiast przeczytać mu jego prawa, zaczęły mu walić konia i ssać kutasa. Po jednej na raz. Dławiły się nim. Ślinili się. Potem kazali im lizać swoje cipki i pieprzyć je. One też nie siedziały bezczynnie. Podczas gdy on je obrabiał, lizały się nawzajem. To jest to, co nazywam egzekwowaniem prawa. Sam nie miałbym nic przeciwko takiej akcji.
A więc córka uprawiała seks z synem rano - w czym problem? To dla nastroju i zdrowia - a nie dla ćwiczeń! A jaka matka może być przeciwna ćwiczeniom? I co z tego, że parę kropel na podłodze - jakby jej kuchenka nic nie chlapała. Raczej podziękowałaby im za to, że prowadzą zdrowy tryb życia. )))
Pani ma bardzo piękne cycki, podczas seksu można zobaczyć, jak spontanicznie otworzyć anal.... Ale człowiek ignoruje to wszystko i naciska wyłącznie do pochwy. Myślę, że za nic, można urozmaicić przyjemność z seksu.