Fajny sposób, w jaki dziadkowie wsadzili swoje kutasy w jej cipkę. Może nie liczyła na taki wigor, ale koledzy byli oldschoolowi - łapali ją jak młode konie. A najbardziej zaszczytne było to, że nie zapomnieli o jej tyłku. Kto by nie zniszczył bruzdy. Dostali od dziewczyny pozytywne emocje i poszli grać w domino. Z taką energią mógłbyś się bawić z laskami do 100 roku życia. Jeden kij dodaje rok życia!
Blondie po prostu lubi obsługiwać facetów - ma sprawne usta i świeży, rumiany placek. Kto by nie chciał ich skosztować? Aha, i czuje się dobrze, że może zaspokoić ciekawość facetów i dać im to, czego się od niej oczekuje. Mleko skondensowane, którym podziękowali jej chłopcy, jest dla niej jak balsam - zlizuje je z siebie z poczuciem spełnienia. Wygląda na to, że praca w branży usługowej też sprawia jej przyjemność. )))